sobota, 5 listopada 2011

Tintin i kina w Anglii

A na stronie Kazetu pojawiła się jeszcze moja Recenzja Tintina !!!! (ha-ha!)
Film miałem jednak przywilej obejrzeć nie w Polsce tylko w Anglii... gdzie powaliła mnie jakość wyświetlanego flmu! Jakbym oglądał film blue-ray na ogromyn ekranie HD!
Niestety tamtejsze kina mają też dziwny minus jakim jest... NIE WYCIEMNIANIE SAL W CZASIE PROJEKCJI NIE 3D(!!!)  Niby jakość tak zajebista, że to nie wadzi ale jednak... dziwnostka. Z drugiej strony byłem tylko na dwóch seansach więc co mi oceniać.

Drugim seansem byli "Trzej Muszkieterowie". At, głupawy film kostiumowy robiony pod akcje ale tak "fajnie" wykonany, że ogląda się przyjemnie. Trochę jak Van'Hellsing...
Hum! W sumie nie mam tak naprawdę nic ciekawego do powiedzenia...

To tyle
Pozdrawiam
~Pan Miluś

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz