niedziela, 16 czerwca 2013

Na ANNECY se byłem...

Ok, więc wróciłem wczoraj z festiwalu ANNECY i targów animacji MIFA...








 Z jednej strony mam mrowie wrażeń, anegdotek, wspomnień, wiele wspaniałych poznanych ludzi i przede wszystkim sprawozdań z obejrzanych filmów (które spróbuję zrobić w najbliższych dniach)

ALE CHOLERA!
ZAKUPIŁEM W LOKALNYM SKLEPIE Z WRÓŻKAMI TO :

 I JESTEM TYM ZAKUPEM ZARAJANY JAK DIABLI :))))))))))))

SUSH MA SIOSTRĘ LUDZIE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!


POZDRAWIAM
MAIK

1 komentarz: